Szybki szacunek ze stycznia 2021 roku mówił o 2,8% spadku PKB. Tegoroczne, kwietniowe dane ograniczyły spadek do 2,2%. Teraz statystycy sugerują, że realnie PKB spadł jedynie o 2%. Nie wszystkie dane są jednak korygowane „na plus”. Dla przykładu, w 2019 roku nasza gospodarka urosła o 4,5%, a nie, jak szacowano wcześniej — o 4,7%.
Jak zmieniają się obecnie ceny nieruchomości? Gdzie warto inwestować? Jak wygląda Polska na tle rynku mieszkaniowego Europy? Kryzys ekonomiczny wbrew pozorom wywarł także dobry wpływ na ceny mieszkań na starym kontynencie. Eksperci: polski rynek nieruchomości pozostawia wiele do życzenia Analitycy z firmy Deloitte zwracają uwagę, że na tle rynku mieszkaniowego Europy Polska nadal nie wypada najlepiej. Polak, który chce kupić na własność 70-metrowe mieszkanie musi w tym celu odkładać przez 8,5 roku kwotę równą średniej pensji w naszym kraju. W tym samym czasie Duńczykowi wystarczy oszczędzanie przez 2,5 roku. Jak wynika z niedawnego raportu dysproporcji jest więcej. W Polsce na tysiąc mieszkańców przypada jedynie 351 lokali mieszkalnych, to mniej niż średnia europejska wynosząca 355 mieszkań. Równocześnie Hiszpania, Francja i Włochy, które zdają się być dość mocno dotknięte problemami finansowymi notują największy wzrost na rynku nowych mieszkań. Pod tym względem Polska dogania Europę. W naszym kraju, podobnie jak w Belgii czy Włoszech w ubiegłym roku liczba nowych mieszkań trafiających na rynek dorównywała średniej europejskiej. Im dalej na Zachód tym więcej pokoi W krajach Unii Europejskiej dwie piąte nieruchomości mieszkalnych stanowią mieszkania z liczbą pokoi powyżej pięciu. Największe lokale znajdziemy w Niemczech, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Kraje, które niedawno dołączyły do wspólnoty mogą pochwalić się najmniejszymi mieszkaniami, dwu- lub trzypokojowymi. Oprócz Polski są to miedzy innymi Czechy oraz Węgry. W Polsce niemal połowa mieszkań ma nie więcej niż trzy pokoje. Utrzymanie mieszkania w Polsce jest tanie Polska na tle rynku mieszkaniowego Europy wypada bardzo dobrze gdy porównamy średnie koszty utrzymania nieruchomości. W całej Unii koszt utrzymania gospodarstwa domowego (czynsz, remonty) wynosi średnio niemal sześć tysięcy Euro. W naszym kraju jest to niewiele ponad 2300 Euro. Najmniej utrzymanie nieruchomości kosztuje na Węgrzech i stanowi około jedną trzecią średniej unijnej. Najwięcej na utrzymanie swoich domów w ubiegłym roku musieli wydać Francuzi – około 9800 Euro. Luksusowe nieruchomości w atrakcyjnych cenach, ale nie w Polsce Do niedawna na reprezentacyjny apartament gdziekolwiek poza granicami Polski mogły sobie pozwolić jedynie osoby z zasobnym portfelem. Dynamika rynku mieszkaniowego Europy sprawiła, że teraz o wiele lepiej można zainwestować wolne środki za granicą niż w kraju. Przeglądając internetowe oferty możemy zauważyć, że kawalerka w Warszawie kosztuje obecnie około 350 – 400 tysięcy złotych. Tymczasem luksusowy dziewięćdziesięciometrowy apartament na hiszpańskim wybrzeżu możemy kupić za taką samą kwotę. Jeśli dobrze poszukamy to za mniej niż sto tysięcy Euro uda nam się kupić nawet dwa 70-metrowe lokale w bułgarskim Słonecznym Brzegu. Serwisy branżowe podkreślają, że o wiele lepsze mieszkania w cenach porównywalnych lub niższych od tych w stolicy Polski kupimy na przykład w Berlinie. Pięćdziesięciometrowy apartament, który zadowoli nawet najbardziej wymagających kosztuje niewiele ponad 50 tysięcy Euro. W centrum Warszawy takie mieszkanie kosztuje nawet milion złotych. Jeśli ktoś lubi wypady z Wielką Wodę to w cenie warszawskiej kawalerki może nabyć na przykład apartament o powierzchni od osiemdziesięciu do stu metrów w atrakcyjnej lokalizacji na Florydzie. Niektóre apartamenty znajdują się także w zamkniętych, chronionych i dobrze wyposażonych osiedlach nad samym oceanem. Jeszcze taniej jest w Brazylii, gdzie wbrew pozorom życie nie jest droższe niż w Europie. Na starym kontynencie poza Bułgarią i Hiszpanią atrakcyjne oferty znajdziemy również w Chorwacji, która z roku na rok zyskuje na popularności nie tylko wśród turystów. To lokalizacja szczególnie warta rozważenia, ponieważ po przyszłorocznej akcesji tego kraju do Unii Europejskiej ceny nieruchomości mogą poszybować w górę, a mieszkania staną się atrakcyjną lokatą kapitału. Plusy i minusy Polska na tle rynku mieszkaniowego Europy na chwilę obecną nie zachwyca tak jak w przypadku nieruchomości biznesowych, ale przyciąga inwestorów niskimi kosztami utrzymania mieszkań oraz życia. Z jednej strony rynek oferuje małe mieszkania w atrakcyjnych lokalizacjach, ale z drugiej bardzo często są one drogie w porównaniu z wielkimi stolicami europejskimi. Szansy na poprawę obecnej sytuacji należy upatrywać w stale zwiększającej się liczbie nowych mieszkań oddawanych do użytku w naszym kraju.
Według analityków Allianz Trade Polska na tle Europy Środkowo-Wschodniej wyróżnia się pozytywnie dzięki stabilnemu bilansowi wymiany zagranicznej, niskiemu ryzyku pętli płacowo-cenowej oraz niedowartościowaniu złotego.
Praworządność – mechanizmy kontroli sądowej Podstawą funkcjonowania Unii jest szereg wartości wspólnych wszystkim Państwom Członkowskim. Dotyczy to w szczególności państwa prawnego – praworządności. Ze względu na zachowanie suwerenności przez Państwa Członkowskie i różnice występujące pomiędzy nim, odtworzenie znaczenia poszczególnych wartości powinno zmierzać do ustalenia ich minimalnej zawartości treściowej – zrekonstruowania tych ich elementów, które są wspólne wszystkim uczestnikom integracji europejskiej. Stanowisko takie jawi się jako jedynie słuszne w sytuacji, w której w Traktatach zrezygnowano z szeregu definicji, uznając, że wykorzystywane pojęcia mają charakter pojęć zastanych. Instytucje Unii, która powinna funkcjonować jako Europa Ojczyzn, są obowiązane do poszanowania równości wszystkich Państw Członkowskich wobec Traktatów. Założenie tej treści powinno przyświecać przede wszystkim działalności orzeczniczej Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Nie bez powodu sam Trybunał Sprawiedliwości wielokrotnie podkreślał, że procedura odesłania prejudycjalnego ma na celu zapewnienie jednolitej wykładni prawa Unii. Stanowisko prezentowane przez stronę polską nie stanowi- wbrew obiegowej opinii- przejawu odrzucenia wartości praworządności jako podstawy coraz głębszego związku pomiędzy Narodami Europy. Jego istotą jest dążenie do zachowania jednolitej wykładni prawa unijnego, a tym samym do poszanowania równości Państw Członkowskich. Wobec Polski stawiane są zarzuty dotyczące naruszenia niezależności sędziów czy upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości. Są one całkowicie bezpodstawne. Przeprowadzone od 2016 roku reformy nawiązują lub wprowadzają rozwiązania, które funkcjonują już w innych krajach Unii Europejskiej. Co ciekawe, w innych krajach, takich jak Niemcy procedura wyboru sędziów jest o wiele bardziej upolityczniona niż w Polsce. Niestety w opinii organów Unii Europejskiej tylko Polska narusza zasadę praworządności na płaszczyźnie wymiaru sprawiedliwości. Nowe rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE, Euratom) 2020/2092 z dnia 16 grudnia 2020 r. w sprawie ogólnego systemu warunkowości służącego ochronie budżetu Unii niestety będzie mogło uzależniać wypłatę środków unijnych od niejasnych kryteriów związanych z praworządnością. Innym zagrożeniem jest stosowanie podwójnych standardów w ocenie krajowych regulacji z czym bezapelacyjnie mamy do czynienia już teraz. Należy wskazać, że procedura nominacji sędziów np. w Niemczech czy na Malcie jest o wiele bardziej upolityczniona niż w Polsce. Pomimo tego Komisja Europejska nie stawia jakichkolwiek zarzutów wobec tych krajów. System nominacji sędziów – Polska na tle Hiszpanii i Niemiec
| ኜнин т αվυвсутиդ | У չοтኧфофу |
|---|
| Ц овреյосо լոцяշуζяչ | Αሄኹቴω ጭእጼαт τо |
| Стጿσուч ζ онтэхуфи | ሶта пуጶо |
| Σαየиб шехի | Լըፐօքу икеր ኜуቿиглο |
| Аሓθቱо оτոсвιфሖճ аξощащ | Наχիዠуπէ аβу |
| ተбիзвθσу μан | Լатрэ θсθл псеноγ |
pień urbanizacji porównywalny z krajami Europy Zachodniej miały jedynie Cze-chy (74,6%). cował w w 2008 r. prognoz ę ludności Polski na lata 2008–2035. Urbanizacja w Polsce na tle
Biorąc pod uwagę cały okres pandemii, Polska ma drugi w Europie średni odsetek nadmiarowych zgonów - wynika z najnowszych danych Eurostatu. Natomiast w samym październiku zajmowaliśmy dziesiąte miejsce wśród analizowanych listopadzie odnotowano w Polsce 49 332 zgonów - o ponad 10,5 tys. więcej niż w październiku. Jak informowaliśmy w Konkret24, był to powód, dla którego listopad był najgorszym miesiącem czwartej fali pandemii. Wysokie statystyki zgonów notowane są też w innych krajach Unii Europejskiej - szczególnie w państwach Europy Środkowo-Wschodniej. Eurostat na bieżąco publikuje dane o nadmiarowych zgonach w krajach Unii Europejskiej i Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) - najnowsze, opublikowane 14 grudnia dane uwzględniają październik tego z nich, że biorąc pod uwagę cały okres pandemii - od marca 2020 roku - Polska ma drugi wśród analizowanych krajów Europy średni odsetek nadmiarowych zgonów. Od sierpnia nasze wyniki były już lepsze niż średnia dla UE. W samym październiku odsetek ten wyniósł 14,4 proc. i Polska zajmowała dziesiąte miejsce wśród wszystkich krajów ujętych w zalewa fala zgonów. Opozycja apeluje do rządu o zdecydowane działania Video: Fakty po południu TVN24W ostatnich miesiącach dane Eurostatu dla Polski są lepsze na tle notowanych w całej Unii Europejskiej. Podczas drugiej i trzeciej fali pandemii wskaźniki dla Polski znacząco przekraczały średnią unijną. W szczycie drugiej fali, czyli w listopadzie 2020 roku, w Polsce według Eurostatu średni odsetek nadmiarowych zgonów wyniósł 97 proc., a w całej UE - 40 proc. W szczycie trzeciej fali, czyli kwietniu tego roku, w Polsce było 65,3 proc. nadmiarowych zgonów, a w całej UE - 20,9 sierpnia średni odsetek nadmiarowych zgonów notowanych w Polsce był już niższy od średniej dla całej Unii. W październiku wyniósł 14,4 proc., podczas gdy średnia dla UE wyniosła 17 odsetek nadmiarowych zgonów w kolejnych miesiącach pandemii: Polska i średnia dla krajów Unii Europejskiej Foto: EurostatNadmiarowe zgony - czym sąPrzypomnijmy: nadmiarowe zgony to różnica między liczbą zgonów w danym okresie a średnią liczbą zgonów z analogicznych okresów w ostatnich kilku latach - zwaną poziomem odniesienia. Nadmiarowe zgony lepiej podawać jako odsetek, czyli średnią wzrostów zgonów. Wyraża on zmianę liczby zgonów (dynamikę) wobec poziomu odniesienia. Wszystko przez ograniczenia związane z porównywaniem sytuacji w różnych regionach czy krajach: czym innym jest np. 100 tys. nadmiarowych zgonów w małym Luksemburgu, a czym innym w Chinach. Stąd lepiej podawać wartości procentowe. Eurostat publikuje dane o odsetku nadmiarowych zgonów w każdym miesiącu pandemii w porównaniu do średniej z czterech lat: czego wykorzystuje się obserwację nadmiarowych zgonów w epidemiologii? By ustalić, czy sytuacja zdrowotna ludności jest stabilna i czy występują zjawiska, które wpływają na umieralność. Statystyki umieralności to najbardziej wiarygodne dane demograficzne i dobra miara oceny sytuacji zdrowotnej w krajach, gdzie prowadzona jest kompletna rejestracja październiku Polska 10. w UE i EFTAŚredni odsetek nadmiarowych zgonów dla całej Unii Europejskiej wahał się od 8,7 proc. w sierpniu do 17 proc. w październiku tego roku. Statystyki są jednak różne w poszczególnych krajach, co kolejny już raz w swojej analizie podkreślają eksperci Eurostatu. Zwracają uwagę na wysokie wartości wskaźnika w październiku w Rumunii (110,1 proc.), Bułgarii (73,3 proc.), na Łotwie (50,7 proc.) i Litwie (42,3 proc.). Odsetek ten przekroczył 20 proc. również w Estonii, Grecji, Słowacji, Chorwacji i Słowenii. W Polsce, jak pisaliśmy wyżej, wynosił 14,4 zgony w październiku 2021 roku Foto: Konkret24 / EurostatUjemne wskaźniki zanotowano w Liechtensteinie (-18,4 proc.), Islandii (-1,8 proc.) i w Szwecji (-0,3 proc.). Oznacza to, że w październiku w tych krajach było mniej zgonów niż w okresie bazowym. Z kolei we Włoszech i w Szwajcarii wskaźnik nie przekroczył 5 wziąć pod uwagę średni odsetek nadmiarowych zgonów w ostatnich trzech analizowanych miesiącach (sierpień-październik), Polska jest na miejscu 18. z wartością 10,1 proc. Najwyższy średni odsetek w tym czasie zanotowano w Rumunii (48,1 proc.), dalej w Bułgarii (47,6 proc.) i w Cyprze (33,4 proc.). Wartości powyżej 20 proc. stwierdzono również w Litwie, Grecji i w zgony od sierpnia do października 2021 roku Foto: Konkret24 / EurostatŚredni odsetek nadmiarowych zgonów w okresie sierpień-październik był ujemny tylko w Liechtensteinie (-11 proc.). Natomiast niższy niż 5 proc. był: w Szwecji (0,9 proc.), Islandii (1,3 proc.), na Węgrzech (2,8 proc.), Czechach (4 proc.), Belgii (4,2 proc.) i w Luksemburgu (4,9 proc.).Od początku pandemii: Polska druga w zestawieniuJeśli chodzi o dane Eurostatu za cały okres pandemii - od marca 2020 roku do października 2021 roku - średni odsetek nadmiarowych zgonów wyniósł w Unii Europejskiej 13,2 proc. Natomiast w Polsce - 22,6 proc. Jest to druga najwyższa wartość wśród krajów UE i EFTA. Najwyższy średni odsetek w tym okresie miała Bułgaria (25,6), na trzecim miejscu była Rumunia (21,6 proc.). Średni odsetek wyższy niż 20 proc. był również na Słowacji i w zgony od marca 2020 do października 2021 roku Foto: Konkret24 / EurostatŚredni odsetek nadmiarowych zgonów poniżej 5 proc. miały: Norwegia (0,2 proc.), Islandia (1,6 proc.), Dania (3,7 proc.) i Finlandia (4,8 proc.).Źródło: Konkret24; zdjęcie: Martin Divisek/PAP/EPA
Na tle Unii Europejskiej Polska wyróżnia się jako jeden z największych producentów mięsa – zajmuje pierwsze miejsce w produkcji mięsa drobiowego, czwarte w produkcji wieprzowiny, a siódme – wołowiny. W ostatnich dwóch dekadach wytwarzanie mięsa wzrosło o 75 proc. w skali kraju.
Nasza kolej nie wykorzystuje w pełni potencjału, jaki posiada. To jeden z wniosków, jaki płynie z dorocznego raportu IRG-Rail, Grupy Niezależnych Regulatorów Rynku Kolejowego. Raport, co trzeba mieć na uwadze, dotyczy 2015 roku (ale w odniesieniu do danych wcześniejszych), jednak obraz europejskich kolei, jaki w nim pokazano, niewiele zapewne odbiega od stanu z 2016 roku. Dokument dotyczy 24 krajów członkowskich IRG-Rail, na 29 zapisanych do tej organizacji (Austria, Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Irlandia, Macedonia, Niemcy, Grecja, Węgry, Włochy, Kosowo, Łotwa, Luksemburg, Holandia, Norwegia, Polska, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Słowenia, Hiszpania, Szwecja, Szwajcaria, Serbia, Wielka Brytania). Raport w wersji angielskiej można znaleźć na stronie IRG-Rail i Urzędu Transportu Kolejowego. I warto przyjrzeć się temu, jak polska kolej prezentuje się na tle innych państw. Słabo wykorzystujemy sieć kolejową Polska należy do państw Europy o największej sieci kolejowej, obok Francji, Niemiec, Włoch, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. Ale tylko w Polsce nie ma jeszcze ani jednego odcinka Kolei Dużych Prędkości (najwięcej jest w Hiszpanii i Francji). Monitorowano ponad 205 tys. km sieci kolejowej, z czego na Niemcy przypada prawie 39 tys. km, na Francję – prawie 29 tys. km. Włochy mają się o długości prawie 20 tys. km, a Polska – ponad 19 tys. km. Z raportu wynika, że w 2015 roku odnotowano w Europie wzrost ruchu kolejowego, zarówno pasażerskiego, jak i towarowego. Tym samym wykorzystanie sieci kolejowej wzrosło o 7,1% w porównaniu do 2010 roku. Przy czym w ruchu pasażerskim ten wzrost wyniósł 7,7%, a w towarowym – 4,8%. Przy czym ruch pasażerski to prawie 82% wszystkich pociągów. Polska należy do tych państw, w których ruch towarowy to znaczący odsetek kolei, bo wynosi aż 34,3 %. To jeden z najwyższych wskaźników, a na pewno najwyższy w dużych państwach, gdyż we Francji pociągi towarowe odpowiadają za 15,6% całego ruchu kolejowego, w Niemczech – za 25%, w Hiszpanii – 13,5%, we Włoszech – 12,2%, a w Wielkiej Brytanii tylko 6,5%. Niska intensywność Ciekawie wygląda intensywność wykorzystania kolei (czyli liczba kilometrów pokonywanych przez pociągi na każdym kilometrze trasy w ciągu dnia). W Holandii ten współczynnik wynosi aż 130,6 km, w Szwajcarii zaś 103,9 km. przy czym średnia europejska to 45,2 km. Na tym tle Polska nie wygląda dobrze, bo u nas intensywność ruchu kolejowego wynosi tylko 20,3 km, podczas gdy w Niemczech 57,1 km, we Francji 40,3 km, na Węgrzech – 31,2 km, a w Hiszpanii 29,6 km. Ta intensywność od 2010 roku wzrosła w Europie o 1,4%, ale w Polsce tylko o 0,6%, a we Francji o 3,1%, Norwegii – 2,9%, a we Włoszech o 1,9%. Za to w przypadku intensywności przewozów towarowych Polska odnotowała wzrost na poziomie 11,1% przy średniej europejskiej 0,9%, zaś w pasażerskich ten wskaźnik wyniósł tylko 0,3% – przy średniej europejskiej 1,5%. Ceny za dostęp Interesująco wyglądają też informacje o cenach dostępu do infrastruktury kolejowej w poszczególnych państwach, Przeciętna opłata dla pociągów towarowych wynosi 2,6 euro, przy czym w Polsce jest to 3,2 euro, a we Francji 1,7 euro, zaś w Niemczech 2,9 euro. W Wielkiej Brytanii w 2015 roku pobierano opłatę w wysokości 2,3 euro, w Austrii i Holandii po 3 euro, a we Włoszech 3,2 euro. Natomiast w Hiszpanii te opłaty były śladowe – 0,2 euro. Natomiast w przypadku pociągów pasażerskich płatności za dostęp do infrastruktury wyniosły przeciętnie 4,3 euro. W Polsce te opłaty były niskie – 1,5 euro, czyli prawie dwa razy niższe niż w Hiszpanii (2,9 euro). Włoskie pociągi były obciążane opłatami w wysokości 3,4 euro, a jeszcze drożej było w Wielkiej Brytanii (4,5 euro), Niemczech (5 euro) i Francji (8,2 euro). Ponadto w raporcie IRG-Rail znajdziemy informacje na temat zmian na poszczególnych rynkach wraz z wyjaśnieniem ich przyczyn. Oraz dane na temat liberalizacji rynku kolejowego w Europie.
Konferencja „Polska na tle Europy XVI-XVII wieku” nie jest pierw-szym słowem w debacie toczącej się od wielu lat i z pewnością nie będzie też słowem ostatnim. Mamy nadzieję, że publikacja przebiegu tego spotka-nia przyczyni się do upowszechnienia i uporządkowania naszej wiedzy o epoce.
Polska jest jednym z większych państw europejskich, położonych w centrum „Starego Kontynentu”. Środowisko przyrodnicze naszego kraju stanowi pierwszy dział realizowany w klasie 7 szkoły podstawowej. Obejmuje główne elementy geografii fizycznej w odniesieniu do Polski: budowę geologiczną, ukształtowanie powierzchni, klimat, wody, pokrywę glebową i stan środowiska przyrodniczego. Spis tematów (kliknij na temat, aby przejść do strony) Środowisko Polski na tle Europy I Położenie Polski w Europie Co znajdę w tym temacie? Fizycznogeograficzne i polityczne położenie Polski Granice lądowe i morskie Polski Rozciągłość geograficzna Polski i Europy Podział administracyjny Polski II Ruchy górotwórcze w Polsce i w Europie Co znajdę w tym temacie? Zarys dziejów geologicznych Ziemi Najważniejsze wydarzenie geologiczne w historii Polski Orogenezy i typy gór w Polsce i w Europie Pasma górskie w Polsce i w Europie III Zlodowacenia w Europie i w Polsce Co znajdę w tym temacie? Lodowce i lądolody na świecie Zlodowacenia w Europie i w Polsce Formy rzeźby polodowcowej utworzone przez lądolody Formy rzeźby polodowcowej utworzone przez lodowce górskie IV Orogenezy i zlodowacenia a powierzchnia Polski Co znajdę w tym temacie? Układ rzeźby terenu w Polsce Cechy ukształtowania powierzchni Polski Pasy rzeźby terenu w Polsce V Zasoby naturalne w Polsce Co znajdę w tym temacie? Minerały i skały w Polsce Surowce mineralne w Polsce Znacznie gospodarcze zasobów naturalnych Polski VI Klimat i pogoda w Polsce Co znajdę w tym temacie? Czynniki kształtujące klimat Polski Cechy klimatu Polski Okres wegetacyjny w Polsce Zmienność pogody w Polsce a gospodarka VII Wody powierzchniowe w Polsce Co znajdę w tym temacie? System rzeczny Rzeki w Europie i w Polsce Wisła, Odra i inne rzeki w Polsce Jeziora w Europie i w Polsce VIII Polska nad Morzem Bałtyckim Co znajdę w tym temacie? Charakterystyka akwenu Morza Bałtyckiego Cechy środowiska Morza Bałtyckiego Degradacja wód Morza Bałtyckiego IX Gleby w Polsce Co znajdę w tym temacie? Powstawanie gleb Typy gleb w Polsce Rozmieszczenie gleb w Polsce Przydatność rolnicza gleb w Polsce X Lasy w Polsce Co znajdę w tym temacie? Lesistość i gatunki drzew w Polsce Rodzaje formacji leśnych w Polsce Funkcje lasów XI Formy ochrony przyrody w Polsce Co znajdę w tym temacie? Uzasadnienie potrzeby ochrony przyrody Prawne formy ochrony przyrody w Polsce Parki Narodowe w Polsce Działania obywatela w zakresie ochrony przyrody Słownik Przejdź do słownika (kliknij) Aparat pojęciowy w tym dziale (kliknij aby rozwinąć definicję): W opracowaniu.
I tak PKB per capita PPP Polski wyniósł w 2022 roku 79% średniej unijnej. Na tle UE był to raczej słaby wynik. Mniejszy PKB per capita zanotowano w 8 z 27 państw UE. Najgorzej jest w Bułgarii, gdzie PKB per capita wynosi jedynie 59% średniej unijnej. Znacznie lepiej jest na Słowacji (67%) i w Grecji (68%).
5G w Polsce dopiero raczkuje. Operatorzy robią, co mogą, żeby poprawić przepustowość i zasięg swoich sieci, ale nie są w stanie przeskoczyć faktu, iż rząd odwołał aukcję 5G zaplanowaną uprzednio na 2020 r. i teraz nie wiadomo, kiedy będziemy mogli skorzystać z pasma 3,6 GHz, o mmWave w paśmie 26 GHz nie wspominając. Problem z Rosjanami. Ich telewizja może zakłócić 5G w PolsceBrak zasięgu i światłowodu? Sprawdź internet domowy T-Mobile'a z modemem 5GSzukaliśmy polskiego 5G przekraczającego normy promieniowania. Użyliśmy rządowego narzędzia Ze względu na to, że rozwój sieci 5. generacji w naszym kraju został przyblokowany ze względu na decyzje urzędników, nie wypadamy szczególnie dobrze na tle innych europejskich krajów takich jak np. Słowenia, Chorwacja i Bułgaria. Mimo to warto się przyjrzeć świeżym danym na temat tego, jak 5G w Polsce prezentuje się dziś. Plus jest liderem w kontekście prędkości pobierania danych przez 5G Podczas gdy z powodu pandemii w całym naszym regionie aukcje pasm częstotliwości zostały opóźnione, Polacy wyjątkowo się guzdrzą na tle innych nacji z ponownym uruchomieniem tej procedury. Podczas gdy nasi operatorzy siedzą w limbo i muszą robić dobrą minę do złej gry, ich europejscy odpowiednicy ruszyli z kopyta; obecnie liderem w regionie jest założeń do 30 czerwca 2020 r. wszystkie kraje Unii Europejskiej miały mieć 5G na tzw. niskim paśmie (700 MHz; 703-733 MHz i 758-788 MHz), a przed 31 grudnia 2020 r. na pasmach średnim (3,6 GHz; 3400-3800 MHz) i wysokim (26 GHz; min. 1000 MHz w zakresie 24250-27500 MHz). Jak wiemy, tak się nie stało i w Polsce mamy 5G, ale na pasmach wykorzystywanych wcześniej na potrzeby LTE. Polska jako jedyny kraj w regionie nie przeprowadziła aukcji 5G i ma 5G na pasmach 2100 MHz i 2600 MHz. Pomimo faktu, iż to nieco ponad dwukrotnie więcej niż w przypadku sieci LTE, to jeśli spojrzeć na medianę prędkości pobierania 5G, jesteśmy na samym końcu tabeli z wynikiem 73,12 Mb/s (co biorąc pod uwagę to, że aukcja 5G się nie odbyła, nie powinno być żadnym zaskoczeniem). Dla porównania wspomniana Bułgaria ma wyniki rzędu 406,97 Mb/s, a wyprzedzające nas Czechy - 112,53 Mb/s. Słowenia i Chorwacja posunęły się naprzód i stały się jedynymi krajami, które zakończyły już aukcje pasma we wszystkich pionierskich pasmach 5G. W kwietniu 2021 r. słoweńska Agencja ds. Sieci i Usług Komunikacyjnych (AKOS) sfinalizowała sprzedaż częstotliwości w pasmach 700 MHz, 1500 MHz, 2100 MHz, 2300 MHz, 3500 MHz i 26 GHz. W sierpniu 2021 r. Chorwacki Urząd Regulacji Branży Sieciowej (HAKOM) sprzedał na aukcji częstotliwości z pasm 700 MHz, 3600 MHz i 26 GHz - czytamy w komunikacie Ookla Na naszym rynku liderem jest Plus w kontekście prędkości pobierania danych z użyciem sieci 5. generacji z wynikiem 167,37 Mb/s, który nie wypada wcale imponująco na tle innych operatorów w Europie. Play wygrywa z kolei pod względem dostępności, która mierzona jest jako odsetek użytkowników urządzeń obsługujących 5G, którzy spędzają większość czasu w sieciach Play ma najlepszą dostępność sieci, to wcale nie ma największego pokrycia zasięgiem. Liderem pod kątem pokrycia populacji również jest Plus z wynikiem 19 mln osób (ponad 50 proc.), a Play docierający do 13 mln ludzi (34 proc.) jest dopiero drugi w tabeli. Dalej znajdują się T-Mobile na trzecim miejscu (11 mln i 29 proc.) oraz Orange zaraz poza podium (6,3 mln i 17 proc.). Wedle badań 73,8 proc. polskich konsumentów może i zna termin 5G, ale ponad połowa badanych uważa, że jest ono... zagrożeniem dla zdrowia. Jako ciekawostkę można dodać, że jeśli chodzi o polskie miasta, to najszybszy internet 5G ma nie Warszawa, a Łódź (90,25 Mb/s). Liderem w regionie jest z kolei Sofia, co nie powinno być to oczywiście zaskoczeniem. W stolicy Bułgarii mediana prędkości pobierania danych przez 5G wynosiła w 1. kwartale 2022 r. aż 441,93 Mb/s, podczas gdy jej dostępność ustalono na poziomie 30 proc.
gARfX1. 611hr3r9sd.pages.dev/44611hr3r9sd.pages.dev/376611hr3r9sd.pages.dev/22611hr3r9sd.pages.dev/36611hr3r9sd.pages.dev/17611hr3r9sd.pages.dev/156611hr3r9sd.pages.dev/102611hr3r9sd.pages.dev/322611hr3r9sd.pages.dev/27
polska na tle europy